sobota, 14 września 2013

Kosmetyki Yves Rocher ciąg dalszy:)

Zarzuciłam ostatnio mojego bloga informacjami o rozdaniach, a więc czas napisać coś w jego tematyce. Dzisiejsza notka jest efektem mojego niedawno rozpoczętego romansu z Yves Rocher o którym pisałam już wcześniej:)

Dzisiaj zajmę się:
- Yves Rocher, Tradition de Hammam, Huile de Douche Orientale (Oliwka pod prysznic z olejkiem arganowym);
- Yves Rocher, Les Plaisirs Nature, Lait Velouté Noix de Coco de Malaisie (Mleczko do ciała `Kokos z Malezji`);
-  Yves Rocher, Les Plaisirs Nature, Peche Jaune, Lait Veloute (Mleczko do ciała `Brzoswkinia`);

 - Oliwka pod prysznic:


"Od niepamiętnych czasów, Marokanki znają sekretny sposób pozyskiwania oleju arganowego. Jego tysiące zalet sprawiły, że został on nazwany `Marokańskim złotem`.
Wzbogacony w olejek arganowy z upraw ekologicznych, olejek pod prysznic o aksamitnej konsystencji zamienia się na skórze w delikatne musujące mleczko. Odżywia skórę podczas kąpieli. Skóra jest odżywiona, aksamitna w dotyku.
Składniki pochodzenia roślinnego:
- olejek arganowy z Maroka, z ekologicznych upraw,
- gliceryna roślinna,
- baza myjąca pochodzenia roślinnego.
Nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego."

Olejek ma bardzo "naturalny" skład, przyjemny orientalny zapach (mnie wydaje się miodowy i w połowie buteleczki zaczął mnie drażnić). Wygładza i nawilża skórę, rzeczywiście staje się ona po nim aksamitna w dotyku. Niestety jest mało wydajny, niewiadomo kiedy ubyła połowa opakowania, ze względu na to, że słabo się pieni i wylewamy jednorazowo więcej z opakowania. W regularnej cenie stanowczo za drogi (29zł), całe szczęście nabyłam go na duużej przecenie za 11,50 i ta cena wydaję się dla niego odpowiednia. Ot taki przeciętniak, ale zawsze coś nowego:)

- Mleczka: 




- Brzoskwinia - " Mleczko do ciała o zapachu soczystej brzoskwini, szybko wchłaniająca się formuła o gęstej konsystencji mleczka z naturalnym ekstraktem z brzoskwini i masłem karité. Pozostawia skórę nawilżoną i przyjemnie pachnącą. Produkt przebadany dermatologicznie. Składniki pochodzenia roślinnego." 400ml/19,90

Mleczko pachnie jak hmm pestka z brzoskwini - nie jest to typowy, przesłodzony zapach owocu. Ma bardzo lejącą konsystencję i bez atomizera dosłownie wylewa się na rękę. Było to moje pierwsze mleczko tej firmy i powiem szczerze, że się zawiodłam. Nawilżało tylko doraźnie, przez chwilę, a potem moja skóra była znów ściągnięta. Tak jak obiecał producent szybko się wchłania. W dodatku jest mało wydajne, skończyło się w ekspresowym tempie przez to "wylewanie" na dłoń. Zawiodłam się również składem - niby jest masło karite, ale też 3 parabeny... Drugi raz się na nie raczej nie skuszę, bo za tą cenę mozna nabyć zdecydowanie lepsze mleczko.

- Kokos - "Delikatne mleczko do ciała zapewnia przyjemne chwile każdego dnia. Jego lekka konsystencja z zawartością kokosa z Malezji o pozostawia skórę nawilżoną, gładką i przyjemnie pachnącą. Składniki pochodzenia roślinnego: kokos z Malezji, masło karite bio, olejek ze słodkich migdałów, żel z aloesu bio, gliceryna roślinna. Testowane pod kontrolą dermatologiczną." 400ml/19,19

Mleczko kupiłam skuszona promocją -50% za niecałe 10zł i bardzo dobrymi recenzjami produktu. Po poprzednim zawodzie, ten kosmetyk jest strzałem w dziesiątkę:) Nieziemsko pachnie kokosem, rafaello, kokosową princessą - mniam! a aromat utrzymuje się na skórze. Ma gęstszą konsystencję od poprzednika i zdecydowanie łatwiej go dozować - nie wylewa się. Nawilża i wygładza moją skórę, nabiera ona po nim dosłownie poślizgu. Bardzo szybko się wchłania, a tym cudownym aromatem przesiąka pościel i ubrania. Zdecydowanie nie żałuję, że dałam mleczku z Rochera drugą szansę, ponieważ bije na głowę swojego poprzednika. Gorąco polecam!

4 komentarze:

  1. zapach kokosowej princessy? już je chcę:P

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeśli naprawdę mocno nawilża to chyba się skuszę, :D
    Powodzenia życzę z prowadzeniem bloga. ;3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jest to efekt jak po Neutrogenie albo Garnierze, ale za to zapach piękny a skóra aksamitna:)
      Dziękuję i zapraszam do czytania kolejnych postów:)

      Usuń